Polish Hymn

Ach, potrzebuję Cię


Ach, potrzebuję Cię, Łaskawy Panie mój;
Twe Imię skałą mą, w nim jest pociechy zdrój.


Chorus
O, Panie, drogi Panie, potrzebuję Ciebie,
ja muszę mieć Cię zawsze, błogosław mi!


Ach, potrzebuję Cię, o, Jezu, przy mnie stój,
bym został wiernym Ci przez cały życia bój.


Ach, potrzebuję Cię, jak Ty chcesz, tak mię wiedź,
bo wiem, że w słowie Twym nadzieję mogę mieć.


Ach, potrzebuję Cię, w dniach dobrych jak i złych,
Tyś słońcem, tarczą mą na wszystkich drogach mych.


Ach, potrzebuję Cię, bez Ciebie jakże żyć?
O, daj, bym w raju też, mógł wiecznie z Tobą być.

 


Bo żyje On


1. Bóg Syna dał, by mnie wybawić,
By przemóc śmierć i z grzechem bój;
On żył i zmarł, by mnie wykupić,
A pusty grób dziś świadczy: Zbawca żyje mój!


Ref.:
Bo żyje On! Jutro mnie nie trwoży,
Bo żyje On! W Nim moja moc!
A że ja wiem, kto przyszłość dzierży,
Radością moje życie jest, bo żyje On!


2. Któregoś dnia, gdy Jordan przejdę
I skończą się dni łez i trwóg,
Tam, gdzie mój Pan, z triumfem wejdę
I ujrzę światło chwały, gdzie panuje Bóg!

 


Być bliżej Ciebie chcę


1. Być bliżej Ciebie chcę, o Boże mój!
Z Tobą przez życie lżej nieść krzyża znój.
Ty w sercu moim trwasz, z miłością Stwórcy ziem
tulisz w ojcowski płaszcz, chroniąc mnie w nim.


2. Być bliżej Ciebie chcę na każdy dzień,
za Tobą życiem swym iść jako cień.
Daj tylko, Boże dusz, obecność Twoją czuć,
myśl moją pośród burz na Ciebie zwróć.


3. Choć jak wędrowiec sam idę przez noc,
w Tobie niech siłę mam i w Tobie moc,
gdy czuwam i wśród snu, czy słońce jest, czy mrok
niechaj mnie strzeże Twój, o Panie, wzrok.


4. Być bliżej Ciebie chcę i w śmierci czas,
gdy mnie już będzie krył grobowy głaz.
Być bliżej Ciebie chcę to me pragnienie czuj,
bom ja jest dziecię Twe, Tyś Ojciec mój.


5. Promieniem słońca Bóg, odblaskiem zórz.
Po nocy krętych dróg i strasznych snów.
Przyjm Panie wdzięczny śpiew, za Twoje Ciało, Krew,
Być bliżej Ciebie chcę, o Boże mój.